Komentarze: 6
Witajcie, cześć i czolem, tu Wiedzminka. Zalozylam bloga, bo... nie mam gdzie dac upustu swoim szalonym pomyslom. Ludzie patrza na mnie i pytaja: "Bralas cos, dziewuszko?", "Prochy poszly w ruch, co?". Znacie to uczucie? Nie moja wina, że jestem pelną radosci i optymizmu dziewczyna, reklamacje do tego na gorze :-).
Hehe, to byla tak zwana INAUGURACJA, czas na temat bardzo poważny. Otoz jutro mam biologie i nasza nauczycielka poprosila nas o przyniesienie slimaka. Mam go juz, siedzi obok mnie w sloiku i kontempluje :-). Dobrze, ze troche sniegu, pardon, deszczu spadlo. Ale... nie wiem, jak go ochrzcic! Badz co badz przez jakis czas bedzie nalezal do mojej fauny i imie jest jak najbardziej konieczne! Oglaszam zatem na imie konkurs wszem i wobec! Jutro przed lekcjami zajrze na bloga i wybiore najciekawsza propozycje. O losach slimaka bede oczywiscie na biezaco Was, moi drodzy, informowac. Prosze, przylaczcie sie do moje akcji, wy tego nie widzicie, ale ten slimak z takim wyrzutem na mnie patrzy... nic dziwnego, nawet chrztu nie mial, moze jakis religijny mi sie trafil :-D. Pozdrawiam cieplutko i powodzenia w wymyslaniu!
Wiedzminka